w bólach, konwulsjach, paroksyzmach tfu!rczej niemocy tworzy się dziennik…
Kambodza
KAMBODŻA (Cambodia) 2008
Pól Śmierci nie chciał Miś oglądać, ale Angkor a i owszem offszem: Phnom Penh – Siem Reap – Angkor
Angkor Wat
w zasadzie nie ma co opowiadac, bo statek prul, na decku wial zachodni wiatr, wiec wiekszodc czasu spedzilysmy w zalatujacej zgnilizna powierzchni pod pokladem ;]
Za to Siem Reap to kambodzanska stolica turystyki!
Kambodza
18/11/2008
KAMBODZAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA!!!!
Ze tak sobie zakrzykne radosnie za Ian’em Wright’em – moim ulubionym globtrekerem z Lonely Planet.
canto cantaaaareeee…..!
No to już!
Manatki zawiązane, kaska przeliczona, zegar przestawiony na powrót, można spadać!
PODSUMOWANIE
ponieważ, jak się wydaje, mamy już fazę przygotowań zamkniętą, a zegar przeskoczył właśnie na magiczną cyfrę 7
dramatOsoby
W związku z coraz głośniej tykającym zegarem, odmierzającym dni do odlotu, ponadto zainspirowana nieśmiałymi odwiedzinami znajomych, znajomych znajomych i ich znajomych, a także na wyraźne życzenie PRS’a :), dokonuję niniejszym oficjalnej identyfikacji osób dramatu.
Powiązane zdjęcia:
Malaryczne klimaty
Patrzę, za okno…
widzę wilgoć…
myślę – malaria…
Zebrawszy do kupki cenne antymalaryczne rady:
Kambodża 2008 i inne – przygotowania, tym razem na serio!
no bo sobie Sleevek raczy żartować a tu poważne sprawy się dzieją!
Bilet już jest (zegar bije z prawej pod „serczem”) i jest już pierwsza, jeszcze ciepła, spod serca wyjęta, wiza – do Kambodży!
Read moreKambodża 2008 i inne – przygotowania, tym razem na serio!
Kambodża 2008 – przygotowania
ten wpis popełnił sleeva ale ja lojalnie ostrzegam:
wejście na własną odpowiedzialność, żeby nie było że nie ostrzegałam
tgr