14 thoughts on “no to odebrałam :)

  1. No nieee. Tygrysie. Takie rzeczy publikować 😉
    A pozycja jakaś taka przykurczona, jak nie przymierzając po prośbie. Gdzie duma, godność i postawa?

  2. Bo ja, proszę Ciebie, z duma i godnością przyjęłam przykurczoną postawę 😉

    a w kwestii publikacji TAKICH rzeczy, to zaraz dorzucę sam certyfikat z karabinem, hełmem i nabojami 😀

  3. Odpisałaś, btw, na mojego posta 8 minut po submicie. Jak mi jeszcze raz powiesz, że „jesteś zarobiona”, to dostaniesz w łeb 😉

  4. bo my kochamy, może nie tyle tandetę, ile kicz! 😉
    O btw, jak znajdę to dorzucę certyfikat 2kyu w ramce tygrysiej – też zresztą prezent od Piotrka
    O! wiem! w ogóle sfotografuje wszystkie certyfikaty – to będzie takie zobrazowanie ewolucji kiczu 😀

    No, ale teraz nie mogę, bo jestem straaaaaasznie zarobiona 😉

  5. Żaden tam kicz, tylko tandeta i brak polotu 😉 Chyba, że tak to właśnie nazywasz 😀

  6. maaatko, jak Ty się nie znasz, no!
    Ty wiesz, ile precyzji i daru, tak, nie waham się użyć tego słowa, wymaga ulepienie takich finezyjnych cudeniek, takiego hełmiku, karabiniku, a te nabojeczki śliczniutkie takie maleństwa, no istne cudeńka, niczym scytyjskie złote filigrany 😉

    weź Ty się lepiej do roboty!!!!

  7. Nie znam się, no, na robieniu tandety zwłaszcza, a do tego jestem gruby i nie ćwiczę aikido 😀

  8. Dla spaślaków i pań po 50 otwieramy od kwietnia nową grupę. Zapraszamy Cię coffinie do dojo KOŁO. 😀

  9. …i przejdziesz przez ucho igielne…


    ps. a to może póki co, wpadnij na jakiś zwyczajny trening, do nas szczuplaczków 😉

Skomentuj coffin Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.