Kategoria: Kuba
wyprawa na Kubę 13/11 – 04/12/2011
una vista buena
czyli Kuba A.D. 2011 w leniwym rytmie mojito i cygarowych oparach…
Powiązane zdjęcia:
KUBA (Cuba) 2011
Co Miś widział na przełomie listopada i grudnia 2011: Hawana, Santiago de Cuba, Baracoa, Cienfuegos, Trinidad, Camaguey, Bahia de Cochinos, Zapata, Vinales, Havana
Powiązane zdjęcia:
szaro, buro, witaj w domu!
Pierwsze szoki termiczne, dżetlagi, rotawirusy i podejrzane wysypki za nami (mam nadzieję ZA nami!
W odróżnieniu od „roboty nie -gołoty”, która wciąż przed i przed i przed (i robię i robię i robię, a ona konsekwentnie PRZED)! Ba! nawet kubańska opalenizna (dżiiii…dawno…
upaly jak maliny – sie koncza…
23/11/2011 Wreszcie dojechałyśmy do Camaguay.
Powiązane zdjęcia:
Jak to dobrze, ze jest goraco!
19/11-21/11/2011 Obudziły mnie smażone huevos revueltos (czyli jajecznica).
Co mnie nawet szczególnie nie zdziwiło,
Powiązane zdjęcia:
Jest cieplej
17/11/2011 – 18/11/2011w Hawanie było gorąco, ale cóż to za gorąco w porównaniu z Santiago de Cuba
Powiązane zdjęcia:
Jest cieplo!
13/11/2011-16/11/2011
JEST CIEPŁo, JEST WILGOTNO, JEST HAWANA!!!!
Powiązane zdjęcia:
vamos a la playa o o o o o
tak tak, mój odlicznik czasu pokazuje, że to już tylko 6 dni (temperatura 27 stopni, w nocy 20) i będziemy na Karaibach!!!
Powiązane zdjęcia:
„Z Alto Cedro jadę do Marcané…”
Niby dobra, dobra, decyzja podjęta, sierpień trwa, wrzesień i październik przelecą jak z biczzczasł! a my nic!
Powiązane zdjęcia: